Wpis z mikrobloga

@wysoko: jako sama dziewczyna możesz liczyć na więcej atencji niż tu na miejscu przez kilka lat. Podróż busem to nic strasznego, trasa popularna, więc nie powinno się nic stać. Mówisz chociaż trochę po rusku?
  • Odpowiedz
@Asgareth: Sama bede tylko z kutaisi do Tbilisi i z powrotem po rusku nie bardzo wlasnie.. Polski, angielski.. Plus kolega z arabskim - który najlepiej? W sumie mysle ze tyle co będę potrzebowała to sobie poradzę.. No najwyżej mnie pogawędki omina
  • Odpowiedz
@wysoko: tam nadal mało kto mówi po angielsku, więc warto nauczyć się choćby podstawowych zwrotów po rusku dotyczących komunikacji autobusowej + zapamiętać, jak w ich robaczkach pisze się "Tbilisi". Podejrzewam, że lecisz wizzem do Kutaisi, a potem prosto do Tbilisi? Może zamiast busa warto pomyśleć o kuszetce? Ja z lubym tak zrobiliśmy, dzięki temu noc jako-tako udało się przespać. Dworzec na drugim końcu miasta, ale podjeżdża autobus. Nie wiem tylko
  • Odpowiedz
@Asgareth: Tzn z tego co widziałam ta podróż trwa ~3 godziny.. No i do tego nie będę jechala w nocy tylko nad ranem. Wiec chyba kuszetki nie potrzebuje.. (?)
  • Odpowiedz
@wysoko: jak ranem to nie, my przylatywaliśmy po południem i niektórzy właśnie taką opcję wybierali (pociąg). Spokojnie, tam nikt nie gwałci na każdym kroku ani głowy nie urywa. Łap busa "przy McDonaldzie", bo chyba z tego dworca startują (drugi dworzec busowy jest za teatrem/filharmonią czy innym podobnym budynku) i nie daj się przejechać nawet na zielonym świetle ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Asgareth: Aha co do nocy to będę w sumie jechala ale z powrotem. Czy ta kuszetka jest duzo drozsza? I co z czasem podróży? Jak dla mnie 3h to jest bardzo mało.. Moge to przespac ba siedząco.
Jesli ta kuszetka to trzeba jakos wczesniej kupic bilety?
  • Odpowiedz