Aktywne Wpisy
myrdol +6
Mam koleżankę, ktora jest po rozstaniu już tak 4 miechy. Zaczęliśmy ze sobą pisać, czasem smoktaliśmy się w gronie moich znajomych. Kilka razy bylem u niej by jej pomoc na mieszkaniu, normalna koleżeńska pomoc nic więcej. Przeszła w ostatnim roku trochę i zrobiła głupią rzecz, bo odezwała się do poprzedniego faceta. Spotkali sie,ten jej nawinął makaron na uszczy,przeruchal i urwał kontakt.
Z jej strony cały czas słyszę,ze nie chce nic nowego,nie chce
Z jej strony cały czas słyszę,ze nie chce nic nowego,nie chce
ruda_stuleja +941
![ruda_stuleja - Tymczasem w Starym Masiewie wojskowi, którzy podobno jeżdżą po wsiach ...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/fc2bbe4fe0ef1b1dadb41819e50747c3808a7c34b3cb88ad074284d73c7a46ad,w150.png)
Komentarz usunięty przez autora
@Socyn: no właśnie, zabrałbym laptopa ze sobą do kibla ale nie chce żeby mnie nowy papież już na samym początku zastał srającego na kiblu
@LadyGrum: #jakzyc , tak ciężko podjąć decyzje, też taki nie wysrany będę jak poczekam aż wybiorą ;C