Wpis z mikrobloga

@bardzospokojnyczlowiek: Jakby wiara pozostawała tylko i wyłącznie osobistą sprawą każdego człowieka to spoko, ale ten kościół ma misyjność, wszędzie się wtrąca, indoktrynuje ludzi, a przede wszystkim dzieci. Już mnie nawet nie obchodzi, że sam się nie trzyma swoich zasad, ale ilu ludzi się już przez niego wycierpiało, ile ludzi nie winnych zginęło. Wodę z mózgu robi ludziom, na to zgody nie będzie.