Wpis z mikrobloga

Dlatego nie chodzę po snobistycznych restauracjach. Wolę smaczne bary mleczne, gdzie zjem więcej i równie smacznie w o wiele mniejszych pieniądzach. Za te 39 zł o których mowa w treści wykopu mam 3 obiady w moim barze mlecznym :) Pozdrawiam.

39 zł



snobistyczne


xDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD
#shitwykopsays
  • 114
  • Odpowiedz
@Baron_Al_von_PuciPusia: jedzenie w barach mlecznych to jedzenie w barach mlecznych. Opcja jak nie chce ci się gotować, chce ci się przyoszczędzić, a zadowoli cię przeciętne żarcie. Śmieszne jest natomiast twierdzenie, że w jakiejś lepszej restauracji się przepłaca, bo w barze mlecznym masz to samo za mniejsze pieniądze i że to głupota wydawać tyle pieniędzy na jedzenie.
  • Odpowiedz
@ForThoseWhoKnow: No to jest różnica pomiędzy tym co piszesz, a stwierdzeniem 'kult biedaka'.

Śmieszne jest natomiast twierdzenie, że w jakiejś lepszej restauracji się przepłaca, bo w barze mlecznym masz to samo za mniejsze pieniądze


@ForThoseWhoKnow: Tia, ale struktura tego na co wydajesz różnić się będzie od tego przysłowiowego baru mlecznego i od restauracji. Bo może się okazać, że i tu i tu dostajesz tego samego kotleta, a w jednym miejscu
  • Odpowiedz
Bo może się okazać, że i tu i tu dostajesz tego samego kotleta,


@Baron_Al_von_PuciPusia: jak pójdziesz do jakiejś #!$%@? restauracji to może, ale nawet, jeżeli restauracja i bar mleczny będą zaopatrywali się w tym samym miejscu, to chyba mi nie powiesz, że w dobrej restauracji kucharz robi kotleta tak samo jak w jakimś tanim barze mlecznym, gdzie wszystko idzie hurtowo.
Kultem biedaka nazywam forsowanie tanich rzeczy i hejtowanie drogich, "bo przecież
  • Odpowiedz
@ForThoseWhoKnow: No jak jakoś żarcia znacząco się różni to jasna sprawa.

jeżeli restauracja i bar mleczny będą zaopatrywali się w tym samym miejscu

dobrej restauracji

@ForThoseWhoKnow: wybierz jedno. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

To już kwestia indywidualna. Bo różnić się może tylko obsługa, a nie jakość żarcia. Zwyczajnie za 15 zika czasem lepiej iść do lokalu gdzie serwują 'domowe żarcie' bo fakt, że jest samoobsługa, ale w
  • Odpowiedz
Kwestia tego w ilu procentach wyższa cena wynika z lepszej jakości jedzenia i umiejętności samego kucharza. Ludzie, dla których 39zł za obiad to nie jest dużo, będą mówili, że w restauracjach mają lepsze produkty i wpaniałych kucharzy. Biedniejsi podkreślą, że w ta cena zawiera wyższy czynsz, większe zarobki obsługi (nie tylko lepszego kucharza, ale np. kelnerów, których w barach mlecznych nie ma), większa marża, itp.
  • Odpowiedz
@Baron_Al_von_PuciPusia: kultem biedaka w tym przypadku jest nadawanie pejoratywnego wydźwięku opcji droższej (stać cię? Ani chybi jesteś snobem.), przy jednoczesnym zawyżaniu rangi żarcia z barów mlecznych (równie smaczne - no proszę cię, naprawde sądzisz, że posiłki robione po kosztach mogą dorównać tym przygotowanym w normalnej restauracji?).
  • Odpowiedz
(równie smaczne - no proszę cię, naprawde sądzisz, że posiłki robione po kosztach mogą dorównać tym przygotowanym w normalnej restauracji?).


Jeszcze raz:

normalna

tam gdzie mają żarcie jak w barach mlecznych bo ten sam hurtownik dostarcza im te same mrożone kotlety


@relik39: No elo.
  • Odpowiedz
@Baron_Al_von_PuciPusia: no dobra, to teraz weźmy przypadek, gdzie w barze mlecznym pracuje autystyczny młody bóg samouk sztuki kulinarnej potrafiący ze zwykłego ziemniaka stworzyć dzieło sztuki, a w restauracji będący drugi tydzień w cugu alkoholik kucharz po zawodówce któremu wydzielina z nosa kapie do zupy, no w takiej sytuacji to faktycznie można się zgodzić, że bar > restauracja, ale zmartwie cię, bo w znakomitej większości przypadków jest dokładnie odwrotnie i droższe =
  • Odpowiedz
@Baron_Al_von_PuciPusia: no to jest twój standardowy sposób dyskusji - dowalenie się do pomniejszej części wypowiedzi i ogłoszenie zaorania (co ciekawe to nawet nie była moja wypowiedź), przyznaje za to, że argumentacja ad mrożonum kotletum stanowi pewną nową jakość na wypoku.
  • Odpowiedz
@relik39: ktoś tu nigdy nie był w barze mlecznym ( ͡° ͜ʖ ͡°) pewnie nadal utrzymuje cię mamusia, dlatego #!$%@? farmazony. Osobiście wolę wydać 10 zł na pomidorówkę + schabowego z ziemniakami i surówką i jeszcze kompotem, które smakują zajebiście, bo w barach mlecznych pracują panie, które potrafią gotować lepiej niż niejedna matka :D A nie milioy monet na jakiś #!$%@? czips z cebuli u podesta amaro.
  • Odpowiedz