Wpis z mikrobloga

Nie ma gorszych i bardziej prostacko, prymitywnie brzmiących słów w języku polskim jak określenia kobiecych narządów płciowych. Kilka przykładów:
- #!$%@?
- brocha
- kuciapa
- #!$%@?
- srom

A najgorsi są ludzie, którzy używają tych romantycznych określeń w normalej mowie między sobą. Na samym zaś końcu szeregu tej kategorii podludzi znajują się "kobiety", którym nie przeszkadza wypowiadać się tak o swojej muszelce... "jestem taka napalona, #!$%@? cała mokra", "ale mam opuchniętą kuciapę po tym jak mnie seba walił na klatce schodowej całą noc"...

#bekazpodludzi #sex #jezykpolski #oswiadczenie
D.....r - Nie ma gorszych i bardziej prostacko, prymitywnie brzmiących słów w języku ...

źródło: comment_CXwTxHwArszRE8TvfrrYRY1dqzRrpYjT.jpg

Pobierz
  • 94
  • Odpowiedz
Zdecydowanie wybijają się na czoło ( ( ͡ ͜ʖ ͡) ) motywy florystyczne i roślinne:
-różyczka
-brzoskwinka
-cytrynka
-limonka (tylko jeśli ma w profilowym na fb małą mi - taka zołza ( ͡º ͜ʖ͡º)

No i nie można zapominać o niezwykle ważnym aspekcie - z kim rozmawiamy.
Komicznie mogą zabrzmieć powyższe określenia u lekarza.
  • Odpowiedz
@magik111: mirabelka pierwsze słyszę to chyba jakieś pedofilskie określenie :) a pierożek muszę przyznać że jest udaną dwuznacznością. Możesz mówić jak chcesz ale jak masz problem to zgłoś się do profesora czy dr. Miodka :) Napisz mu list i dodaj wykop z odpowiedzią :) Chociaż temat raczej żałosny no to racja że brzmią obrzydliwie niektóre nazwy. Może sam coś wymyśl :)
  • Odpowiedz
@pesymista53: Wydaje mi się ze cipka jest określeniem tak samo dobrym jak penis. To tylko słowa, dlaczego ludzie komplikują sobie sprawę. Fakt są i wulgarne określenia. Ale nie ma co przechodzić w skrajności. Pierożek czy pusia to juz chyba lekka przesada w druga stronę. Jakby mi dziewczyna powiedziała ze jej pierożek jest wilgotny to nie wiem... No sami to oceńcie. :)
  • Odpowiedz
@magik111: widać sami zboczeńcy ciągle siedzą na wykopie i lepszych tematów do rozmów nie mają ;) bo tak mnie ten temat obchodzi bardziej ze strony głupoty autora :) ale czasami trzeba się pochylić nad idiotycznym problemem którzy sami wymyślacie niepotrzebnie i niewiadomo po co.
  • Odpowiedz
@Donk_von_Fisher: Ogolnie wszystkie przez Ciebie wymienione na poczatku brzmią obrzydliwie i cos takiego uslyszal w intymnej sytuacji to nie wiedzialbym czy bym sie smiał czy po prostu przypomnial sobie, ze zostawiłem żelazko na gazie :/

A tak zartując to zawsze mnie bawiła

psipsia
  • Odpowiedz
cos takiego uslyszal w intymnej sytuacji to nie wiedzialbym czy bym sie smiał czy po prostu przypomnial sobie, ze zostawiłem żelazko na gazie :/


@AnotherOne:

- Mmrrrr, seba, moja rozklapicha jest nagrzana jak stado skruwysyńskich kartoflii na smalcu...
- Zasadź mi swojego ogórasa w moja psiochę!
- Zaraz cię wydryluję moim kondominium w twoje piździcho!

xD no typowo takie teksty się kojarzą z wsią, patologią i dopalaczami
  • Odpowiedz