Wpis z mikrobloga

@MichaI: Nie tracić (kogo/czego) ilości/kawy/znajomych/nerwów.

Napisałeś w bierniku: nie tracić (kogo/co) ilość/kawa/znajomi/nerwy.

Niestety dość powszechny ostatnimi czasy błąd (sam się nawet parę razy złapałem). Ja to nazywam "zniemczaniem języka", bo właśnie niemcy nie mają dopełniacza. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Khosm: Ok dzięki, ogarnę, zawsze staram się dbać o poprawną pisownię, mniej o estetykę (pisanie komentarzy z wielkiej litery czy polskie znaki), która mnie w internetach nie razi w ogóle.
@MaxiimumR: Prawda (i świetny przykład). Kiedyś rozmawiałem na ten temat ze znajomą po polonistyce i doszliśmy do wniosku, że pomimo swej złożoności (a w zasadzie to dzięki niej) język polski daje nam "przewagę" w przypadku zdań wyrwanych z kontekstu - są one precyzyjniejsze od zdań np. w języku angielskim.