[Solitary_Man]

@PuchatyKuba: w sobotę?

[k.....e]

@PuchatyKuba: ochrzciłeś dzieci będąc ateistą?

[theone1980]

@PuchatyKuba: niepraktykujący ateista hmmmmmm

[K.....G]

@PuchatyKuba: i tak ma raka

[tangodown]

@PuchatyKuba: Grunt, żeby laptop był, smartfon, może skuter?

[B.....0]

@Solitary_Man: jutro jest niedziela

[Solitary_Man]

@Bart300: faktycznie

[PuchatyKuba]

@kondominium-rosyjsko-niemieckie: nie przeszkadza mi jej chrzest. Zreszta niczyj chrzest mi nie przeszkadza. :) ja nie mam.

[PuchatyKuba]

@tangodown: ipad, aparat i rolki.

[PuchatyKuba]

@KamDG: raka nie, ale WZW typu C (nosicielstwo). Troche lipa, ale poki co nie jest chora.

[PuchatyKuba]

@Solitary_Man: kazdy dzien jest dobry, zeby zarobic troche grosza

[PuchatyKuba]

@Bart300: poki sie nie wyspisz, to jest sobota. Inaczej p--------a Ci sie dni

[B.....0]

@PuchatyKuba: A z jakiego powodu jest nosicielką wirusa tej żółtaczki? Od urodzenia?

[PuchatyKuba]

@Bart300: tak. Zostala zaszczepiona w pierwszej dobie po porodzie (moj rozowy roznosi to cholerstwo), ale niestety nie pomoglo. Druga jest zdrowa ( tez dostala szczepionke)

[B.....0]

@PuchatyKuba: Aaa, szkoda dziecka, miejmy nadzieję, że nie zachoruje. Możliwe to, że będzie nosicielem, a nigdy nie zachoruje?

[PuchatyKuba]

@Bart300: tak. Rozowy tak ma. Wymaga to cyklicznej kontroli, ale u rozowego z roku na rok jest coraz mniej antygenow, wiec jej organizm sobie z tym radzi.
Ja bylem szczepiony z racji tego, ze bylem ratownikiem w PCK, wiec nie zlapalem podczas nocnych igraszek, ale dzieciaki musialy dostac szczepionke po porodzie. Poki co musimy to tylko kontrolowac raz do roku.

[B.....0]

@PuchatyKuba: Rozumiem, to zdrowia całej rodzinie :)

[PuchatyKuba]

@Bart300: i Twojej rowniez :)