Wpis z mikrobloga

@jednorazowy: Używaj aptitude!
Ogólnie to aptitude to jest nakładka na apt-get, która lepiej zarządza zależnościami. Kiedy instalujesz coś za pomocą aptitude to i tak pod spodem używasz starego, dobrego apta. Różnica pojawia się kiedy coś usuwasz - aptitude zapamiętuje zależności dociąganych pakietów i usuwa je przy deinstalacji, jeśli żaden inny pakiet ich nie używa, co pozwala zaoszczędzić miejsce na dysku i (co ważniejsze) nie zrobić burdelu w systemie.

Teoretycznie polecenia apt-get
Różnica pojawia się kiedy coś usuwasz - aptitude zapamiętuje zależności dociąganych pakietów i usuwa je przy deinstalacji, jeśli żaden inny pakiet ich nie używa, co pozwala zaoszczędzić miejsce na dysku i (co ważniejsze) nie zrobić burdelu w systemie.


@CamelCase: A czy to nie jest tak, że użycie apt-get remove costam && apt-get autoremove da identyczny efekt?