Wpis z mikrobloga

@TheSjz3: jeśli chodzi o sprawy zapachowe to u mnie to wygląda tak, że nawet jeśli za bardzo się spocę w drodze powrotnej z pracy (a to dość częste w lato) to już istnieje spore podejrzenie, że właśnie dopiero co dosiadała mnie szalona ruda zdzira lub inna lafirynda i miałem czelność przyjść do domu. ( ͡ ͜ʖ ͡)