[mojwa]

Jeśli Kukiz w odpowiedni sposób się połączy z Korwinem to jest szansa na wynik koło 25-30% jesienią. #wybory

[p.....n]

@mojwa: xd nie. Lepiej dla Kukiza nie być z #!$%@?.

[trojpalczastadlonzciasta]

@mojwa: tyle że z Korwinem układy jak widać nie wychodzą

[F.....G]

@mojwa: oby nie bo Korwin pociągnie Kukiza na dno.

[J.....a]

@mojwa: pffff kukiz za poparcie dudy w drugiej turze zostanie wicepremierem

[dissident]

@mojwa: jeśli Kukiz NIE połączy się z Korwinem, to jest szansa na dobry wynik

[p.....4]

@mojwa: no chyba nie bo Koran Mekka wszystko #!$%@? na parę dni przed xD

[d.....k]

@mojwa: kukiz na sojuszu z korwę tylko może stracić. własną partię założy i będzie w parlamencie na luzaku.

[J.....y]

@mojwa: co Ty gadasz, układać się z JKM przed wyborami to jak zarażać się ebolą przed maratonem

[mojwa]

@pivo14: @dissident: @FilipChG: @trojpalczastadlonzciasta: @prezes_n: może macie rację... tylko jakby się nie rozeszły głosy na wszystkich antysystemowców to może byłaby szansa na II turę :/

[Naru]

@mojwa: Nie. 'Elektorat' Korwina sam przejdzie. A bez Korwina w tej imprezie może przejść jeszcze więcej osób uważających Korwina za oszołoma.

[trojpalczastadlonzciasta]

@mojwa: Korwin się po prostu przeliczył i to nie pierwszy raz. Niby stary wyga ale błędy szkolne popełnia

[mojwa]

@WiadomoscOdSzczura: no te 20% nastraja optymistycznie przed październikiem.

[d.....9]

@mojwa: Kukiz pewnie pójdzie sam, razem z PO wprowadzi JOWy i to będzie koniec Polski.

[FireDash]

@mojwa: Poparcie wyborcze jest trochę bardziej skomplikowane, to tak jakbyś sobie policzył, że jak Komorowski odda swoje głosy na Dudę, to będzie miał 70%. W przypadku Kukiz + Korwin zadziałałoby to tak, że 20 - 4 = 16%

[Sebeq92]

@mojwa: Bez kozery powiem pińcset.

[p.....z]

@mojwa: Kukiz powinien dać sobie spokój z Korwinem, na konflikcie z nim w debacie tylko zyskał. A po co komu sojusznik, który zaraz zacznie #!$%@?ć rzeczy dobre na publicystycznego bloga a niedobre dla polityka, który naprawdę ma szansę cokolwiek zmienić. Czy na lepsze czy na gorsze to nie oceniam