Wpis z mikrobloga

Tito i Amanda Watts, małżeństwo z Florydy, zostało kilka dni temu aresztowane za sprzedanie setkom ludzi "złotych biletów do nieba".

Sprzedawali bilety na ulicy w cenie 99,99 dolarów za sztukę, mówiąc kupującym, że są zrobione z czystego złota i że każdy bilet rezerwuje kupującemu miejsce w niebie - po prostu pokazujesz go świętemu Piotrowi na wejściu i już jesteś w środku.

Tito powiedział policji w swoim oświadczeniu: "Nie obchodzi mnie co policja gada. Bilety są z czystego złota... i to Jezus mi je dał na tyłach KFC mówiąc, żebym je sprzedał bym zarobił trochę pieniędzy na podróż w kosmos. Spotkałem kosmitę imieniem Stevie który powiedział, że jeśli uzbieram has to zabierze mnie i żonę na swój latający spodek na planetę zrobioną całkowicie z narkotyków. Powinniście aresztować Jezusa, ponieważ to on jest tym kto dał mi te bilety i kazał sprzedawać. Mogę założyć podsłuch i wsypać Jezusa..."

Amanda powiedziała: "Chcieliśmy tylko opuścić Ziemię, polecieć w kosmos i poćpać. Nie zrobiłam nic złego. To Tito sprzedawał te bilety, ja tylko patrzyłam".

Policja skonfiskowała 10 tysięcy dolarów w gotówce, przyrządy do zażywania narkotyków i małego aligatora.

#historiajednejfotografii #coolstory #wtf #wtfcontent #patologiazewsi #bekazpodludzi
n.....c - Tito i Amanda Watts, małżeństwo z Florydy, zostało kilka dni temu aresztowa...

źródło: comment_AOEs4LJZNjd96mhFXWNhtc3NUTinGcT8.jpg

Pobierz
  • 32
  • Odpowiedz
@nieumiemtanczyc: nawet jesli by to byla prawda, to nie kumam interwencji policji. debile daja sie ruchac na 100zl to ich problem. gdyby zabierac pieniadze tym, co rz/zeruja na glupich, to wiekszosc bogaczy by skonczyla na ulicy.
  • Odpowiedz