Wpis z mikrobloga

@Wynoszony: Rozdział Kościoła od państwa i sprzeciw wobec jego finansowania postulowany przez Brauna oznaczałby zapewne wyrzucenie religii z programu nauczania - każdy racjonalny katolik wie, że o wiele lepiej sprawdziłyby się tutaj salki parafialne i szkoły otwarcie prowadzone w duchu wartości chrześcijańskich, które powstałyby na wolnym rynku edukacyjnym.
Co do krzyża w przestrzeni publicznej to nie przypominam sobie wypowiedzi pana Grzegorza na ten temat, ale jeśli udałoby się mu przywrócić białemu
@Lysygrubyibrzdkialesympatyczny: Równość wobec prawa dla wszystkich obywateli - czyli nie faworyzowanie jednych obywateli i wywieszanie ich symbolów religijnych w urzędach państwowych. Tak to jest narzucanie jedynej słusznej religii chrześcijańskiej.
@perkusista: Nie miałbym nic przeciwko przywróceniu starego godła z krzyżem. Chociaż obecny nie jest zły, troche bardziej postawny ;]
@Wynoszony: Myślę, że oderwanie od kontekstu, mogłoby skutkować takim wnioskiem, jednak jesteśmy w tym miejscu, którym jesteśmy, a krzyż jest bezpośrednio wpisany w kulturę tego miejsca. Poza tym - w jaki sposób obecność krzyża gdziekolwiek narzuca cokolwiek ludziom którzy się z religią chrześcijańską utożsamiają? Dla ludzi obojętnych religii(ateistom) krzyż może mieć znaczenie jedynie historyczne. Zgadzam się jednak, że symbole są ważne. Moim zdaniem dyskusja powinna się toczyć właśnie o to jakie
@Lysygrubyibrzdkialesympatyczny: To nie ma dla mnie w ogóle znaczenia, to że główną religią przez 1000 lat było chrześcijaństwo (nie było do końca zawsze). Idąc tą logiką można stawiać pomniki Światowida bo jestęśmy w tym miejscu, w którym jesteśmy i Światowid jest bezpośrednio wpisany w kulturę tego miejsca. Ale tego nie robimy.
Narzuca. Pokazuje jacy obywatele w kraju są najważniejsi, a jacy są mniej ważni. Światowid mógłby mieć znaczenie jedynie historyczne.

Jeśli