Wpis z mikrobloga

Za kilka dni mam firmową imprezę z ludźmi z #pracbaza. Cykam się, bo będziemy pić razem pierwszy raz, a wiem, że będą obecne pewne dwie osoby - jedna, która #!$%@? mnie na co dzień, i druga, która rzadko w firmie bywa, ale irytuje nawet i bez tego, do tego trzeba mieć specjalny talent.

W każdym razie w głowie mam scenariusz, w którym się upijam motzno, po czym wygarniam im wszystko, jest jakaś awantura i wylatuję z pracy xD

#oswiadczenie #oswiadczeniezdupy ##!$%@?
  • 16
  • Odpowiedz
@Sudokuu: a #!$%@? wie, nie byłem nigdy w tamtej miejscówie, zresztą co za różnica czy WiFi jest? ;) No i szefowie to osobna sprawa.
@Lim3: No dzięki ;) Tylko Ty wiesz jak jest, i co by mi pomogło :3
  • Odpowiedz
@Haszaks: ostatnio jak sprawdzałem, to definicja sieroty była inna ( ͡° ͜ʖ ͡°) A z opowieści nt. wcześniejszych imprez firmowych, to wiem, że nieupicie się w grę nie wchodzi ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz