Wpis z mikrobloga

Mam dla Was fajny wpis o języku łodzian. Do poczytania przy kawie :)

Kiedy słyszę: „Czy pan schodzi”,

To już wiem, że jestem w Łodzi.

W tej znanej fraszce łódzki literat, Jan Sztaudynger, wykorzystał jeden z regionalnych błędów językowych jako coś charakterystycznego dla naszego miasta. Dziś młode pokolenie wysiada lub wychodzi z autobusu lub tramwaju, a nasi dziadkowie schodzili, choć jedni i drudzy z mieszkania, czy domu tylko wychodzili. Skąd ta różnica? Otóż 50 lat temu wszystkie tramwaje miały odkryte podesty, podwyższenie, bez drzwi, więc z takiego podestu się schodziło.

Więcej KLIK

#regionalizmylodzkie #lodz
  • 3
  • Odpowiedz