Wpis z mikrobloga

@Turambetto: W ministerstwie lepiej zadzwonić zawczasu i zając sobie stolik.
W sumie jest też cafe minister piętro wyżej, przyjemny wystrój kawiarniany - ale nie z gatunku tych romantycznych. Mniejszy wybór piw, ale nie robią problemów by zejść niżej do pubu i tam sobie kupić.
Z cooliozum do ministerstwa dojdzie się w 3 minuty, więc jakby miejsc zabrakło to mozesz się przenieść. W Cooliozum, jeśli nie ma meczu tego dnia, nie będzie