[bianco86]

Dojeżdżając do skrzyżowania widzicie poniższy znak. Waszym zamiarem jest kontynuowanie jazdy drogą z pierwszeństwem. Włączacie kierunkowskaz? Mi się wydaje, że jadąc drogą z pierwszeństwem nie zmieniamy kierunku jazdy więc nie trzeba, ale nigdy nie mam pewności. #ruchdrogowy #kiciochpyta #pytanie

[Depth_Charge]

@bianco86: a jakbyś chciał jechać na wprost to co? Awaryjnymi byś mrugnal?

[d.....r]

to ja mam inne pytanie. Co jeśli jadę na skrzyżowaniu gdzie mam pierwszeństwo (tak jak na znaku we wpisie), tyle, że w prawo, czyli nie przecinam żadnych pasów. Muszę włączyć kierunek czy nie? Na kursie uczyli, że tak, ale tam to uczli nawet, że trzeba włączać kierunek przy wjeździe na rondo skręcając w lewo.. Poza tym to jakoś jest trochę bez sensu, bo przecież mam pierwszeństwo i swój pas.

[bianco86]

@dobrywieczor: w tej sytuacji powiedziałbym, że trzeba bo istnieje sytuacja kolizyjna, w której musisz ustąpić pierwszeństwa kierowcom z drogi głównej. Także Twój manewr wpływa na kolejność przejazdu innych.

[bianco86]

@Depth_Charge: Jechałbym bez kierunku prosto, oczywiście pamiętając o ustąpieniu pierwszeństwa nadjeżdżającym z prawej strony.

[d.....r]

@bianco86: zapomniałem wspomnieć, główna droga idzie w prawo, czyli cały czas poruszam się po głównej.

[pawel_tarnobrzeg]

@bianco86: Co z tego, że z pierwszeństwem? Inni użytkownicy drogi mają przewidzieć, że ty chcesz akurat tam SKRĘCIĆ?

[bianco86]

@pawel_tarnobrzeg: nie muszą przewidywać ponieważ mają obowiązek ustąpić pierwszeństwa. W tym cały myk, że taki skręt jest niekolizyjny. Zadałem to pytanie, bo mnie zawsze ciekawiło i jak się okazuje wielu Mirkó także i mają różne zdanie na ten temat.

[pawel_tarnobrzeg]

@bianco86: Czyli jadąc w lewo i prosto nie dajesz kierunkowskazu. Gdybyś faktycznie jechał prosto (czyli też bez kierunkowskazu), kierowcy jadący z naprzeciwka (z podporządkowanej) mogliby skręcić w swoje prawo (czyli twoje lewo), ale wg twojej logiki (niepodpartej ani przepisami, ani nauczaniem na kursach, ani nawet powszechną praktyką) mieliby czekać aż do ostatniego momentu w którym ty już wjedziesz obok nich w podporządkowaną.

[z.....e]

@bianco86: kierunkowskaz sygnalizuje skręt dla wszystkich uczestników drogi w tym pieszych, dlatego powinno się go włączać.

[bianco86]

@pawel_tarnobrzeg: Cytując moją odpowiedź do poprzednika:

Bardziej myślałem o skręcie w prawo. Jeżeli jadę tą drogą i chcę kontynuować główną drogą skręcając w lewo to jaki by nie był przepis ręka sama idzie na kierunkowskaz gdy z przeciwka nadjeżdża inny kierujący

Moje pytanie dotyczyło głównie kiedy skręcamy w prawo jadąc cały czas główną, lub gdy nie wprowadzimy nikogo w błąd naszym manewrem (czyt. i tak musiałby czekać)

[rzep]

Dojeżdżając do skrzyżowania widzicie poniższy znak. Waszym zamiarem jest kontynuowanie jazdy drogą z pierwszeństwem. Włączacie kierunkowskaz? Mi się wydaje, że jadąc drogą z pierwszeństwem nie zmieniamy kierunku jazdy więc nie trzeba, ale nigdy nie mam pewności.

@bianco86: A jaki kierunkowskaz włączysz jakbyś chciał na tym skrzyżowaniu pojechać prosto?

[v.....8]

@bianco86: Czytam te odpowiedzi i się włos na głowie jeży.
Mam tylko nadzieję że odpowiadają gimbo znawcy a nie kierowcy

[pawel_tarnobrzeg]

@bianco86: Gdybyś ty jechał w prawo to ci z naprzeciwka mogliby pojechać zarówno w swoje prawo jak i prosto. Musieliby tylko widzieć co masz zamiar zrobić. Masz obowiązek włączyć kierunkowskaz za każdym razem na zakręcie. Oni są na podporządkowanej, a ni na znaku STOP i nie mają obowiązku się za każdym razem zatrzymywać.

[bianco86]

@vviktor_88: dlaczego się jeży?

[bianco86]

@pawel_tarnobrzeg: A gdybym jechał prosto, to ci z naprzeciwka nie mogliby skręcić w prawo albo jechać prosto?

[pawel_tarnobrzeg]

@bianco86: No mogliby, ale skąd mają wiedzieć co chcesz zrobić skoro wg ciebie nie trzeba wrzucać kierunkowskazu skręcając w lewo (w tym konkretnym przypadku). Zakładamy, że nie wrzucasz kierunkowskazu, czyli według większości użytkowników dróg i przepisów chcesz jechać prosto. Ale ty jedziesz w lewo. Przypominam, kierunkowskazu nie ma. Koleś z naprzeciwka myśli, że jedziesz prosto (bo tylko jadąc prosto nie włącza się kierunkowskazu), więc on też jedzie prosto, BO MOŻE.

[bianco86]

Gdybyś ty jechał w prawo

@pawel_tarnobrzeg: Ja odniosłem się do tego. O skręcaniu w lewo pisałem już wcześniej.

[pawel_tarnobrzeg]

A gdybym jechał prosto,

@bianco86: Przyznaję się, że już nie wiem o co ci chodzi. Zapytałeś "a gdybym jechał prosto", a teraz piszesz że odniosłeś się do "gdybyś ty jechał w prawo". Napisz jeszcze raz gdzie chcesz jechać.

[sheilacooper]

@bianco86: zawsze się włącza kierunkowskaz, ja jego.. zawsze, czaisz?

[a.....r]

@bianco86: co ty głupi?