Wpis z mikrobloga

Niektórzy ludzie popełniają ten życiowy błąd, że znając teorie o punktach odniesienia, swoje życie stawiają wobec szeroko pojętego życia w Afryce. Prowadzi do do takiej patologi, że nasi bliźni nie tylko rezygnują z samorozwoju, ale i wyceniają godzinę swojego życia na 5 zł. Mimo tak niskich stawek, stać ich jeszcze na moralność. Nie kradną, nie zabijają, nie cudzołożą. Bo moralność ponoć nie przekłada się na pieniądz. Jednak taka płaca godzi w godność człowieka, a więc pojemnik na wyżej wymienione idee. Pojemnik na idee staje się pojemnikiem co najwyżej na mocz, którego świadom wyzysku pracodawca nie pozwala usunąć z ciała. Każe siedzieć 8 a nawet 12 godzin. Potem pracownik idzie do spowiedzi. Przy klękaniu ciśnie go pęcherz do oporu. Wrzuca piątaka na tacę. Nie słucha kazania, bo mocz uciska mu ciało. Pęcherz wypełnia jego życie. Chciałby wszystko olać, ale olewa tylko książki.

#rozkminynocne #pzantypisze #praca
  • 3
  • Odpowiedz
@justaksme: Akurat napisałem, że pracodawca jest świadomy, więc można to jakoś podciągnąć ( ͡° ͜ʖ ͡°). A o państwie wszyscy ciągle mówią, nic się jednak nie zmienia, bo za dużo osób uważa, że jeśli ktoś ma gorzej to mi może być jako tako.
  • Odpowiedz