Wpis z mikrobloga

pijesz wódkę na imprezie i nagle wchodzisz a instagram i dowiadujesz się, że Władysław Bartoszewski nie żyje... serio... odechciewa Ci się wódki, do oczu dochodzą łzy.
ceniłem tego człowieka ogromnie, była to postać, która chciałem spotkać, choćby z daleko zobaczyć. Ogromy szacunek dla tego człowieka. Niewyobrażalna strata... Jedna z tych osób, o których myślisz, że będą żyć wiecznie, pomimo swojego wieku.
Będzie mi Pana brakować Panie Profesorze...

#gorzkiezale #bartoszewszki #nocnazmiana
  • 16
@stefankapusta: szczerze nie liczy się dla mnie co zrobił. Ale to, że był jeńcem Auschwitz, żołnierzem AK.. to buduje szacunek tej osoby u mnie. Mój dziadek był na Sybirze, dlatego mam szacunek do każdej osoby, która przeżyła cokolwiek podobnego ze strony oprawcy tak jak obóz koncentracyjny czy okupacje...
Nie che wchodzić w politykę. Szanuje go jako człowieka, za to co przeżył. I szanuje każdą osobę o podobnym dorobku historycznym. My żyjemy
@M4h00n: Bardzo wielka strata. Facet mówił zawsze szczerze i mądrze nie byly to tylko słowa. Unniego słowa pokrywaly sie z tym co robił a dzis sami pieniacze niestety.

Kiedyś jako nastolatka kupiłam sobie jego "Wywiad - rzekę", będę musiała znów po nią chwycić żeby umocnić o nim pamięć.
@pitus_bajtus: w roku 1940 Auschwitz I (obóz macierzysty) nie był obozem zagłady, lecz obozem koncentracyjnym. Zagłada zaczęła sie nieco pozniej, a apogeum przypadło na wybudowanie obozu Auschwitz II Birkenau. I tak, z Auschwitz I zwalniano więźniów, nie tylko Bartoszewskiego
@humantezczlowiek:
Zgadza sie, nie tylko jego. Zwolniono tez wielu innych kolaborantow zwolnionych by zinfiltrowac szeregi polskiego panstwa podziemnego...

Jego siostra - konfidentka co sie puszczala z SS-manem to tez pewnie nic nieznaczacy fakt ;)