[rdy]

Nic mnie bardziej nie #!$%@? jak barany, które po zatrzymaniu na jakiejś szybkiej drodze(światła na krajowej, wjazd na s/a/obwodnicę itp) ruszają jakby nie mogli.
Ja rozumiem że są wyroby samochodopodobne jak tico czy inne tego typu które ledwo mają siłę ruszyć(chociaż ich kierowcy starają się jak mogą), ale jak widzę że paserati czy 20 letnie audi tt przyspiesza do 60km/h w 30 sekund blokując cały ruch za sobą to szlag może trafić.
A później jak już przyspieszy do tych 60 to nagle dostaje olśnienia i wciska pedał w podłogę blokując wyprzedzanie

Mnie tam zawsze uczyli, że najekonomiczniej jest w miarę szybko przyspieszyć do planowanej prędkości, wrzucić 5/6 i trzymać tą prędkość. Szczególnie w dieslu, a akurat tacy kierowcy najczęściej właśnie blokują
#kierowcy #polskiedrogi #samochody

[mikesobon]

@rdy: urzekla mnie twoja historia

[wezsepigulke]

@rdy: akurat takim Tico da sie całkiem żwawo jeździć do prędkości ~80km/h. Byś się zdziwił, ale na dwóch pierwszych biegach idzie jak torpeda, a i na trojce jeszcze daje rade :P

[rdy]

@wezsepigulke:
Lekkie to idzie, gorzej przy kolizji :D
Ale tico zwykle jeżdżą emeryci, to sytuacja jest podobna

[wezsepigulke]

@rdy: gorzej to w ogóle trafiać w droge przy prędkościach powyżej 80km/h :P

[rdy]

@wezsepigulke:
Jezdzilem kiedyś fordem ka 70KM
przy prędkości 140 można bylo się poczuć jak w startującym samolocie, tak nim rzucało :D