Wpis z mikrobloga

@kshmir: chyba sporej części mirko dała hajs :D Ja obstawiłem under 1.5 jeszcze przed czerwoną kartką, bo był zaskakująco duży kurs (2.3 przy 30'), a po czerwonej uznałem, że huk ryzykuje i zostawiam. Teraz na kompa wszedłem już w czasie doliczonym, patrzę wynik i chciałem zamknąć nawet tracąc kilka złociszy, a tu taka sytuacja...
@jazgotx: Ja już kilka razy się na czymś takim przejechałem, nie ma co ryzykować do końca, jeśli jedna akcja może mienić oblicze kuponu ( ͡° ͜ʖ ͡°) Lepiej wyjść na mały plus niż na totalny minus.
@TomdeX: od razu po czerwo miałem możliwość zamknięcia tylko za zwrot stawki, a po golu jeszcze gorzej, ale coś czuję, że po 80 minucie to tam prawie cała wygrana była do zamknięcia.