Wujek z północy wpadł w odwiedziny i od razu dał się namówić na rower. Tempo bardzo eksploracyjne (zero form aktywności + pali jak smok, ale dał radę!), na osiedle gdzie odżyły wspomnienia i ogarnęła go nostalgia. W końcu przemieszkał tam kilkadziesiąt lat. Wyjątkowo bez wiatru.
Wujek z północy wpadł w odwiedziny i od razu dał się namówić na rower. Tempo bardzo eksploracyjne (zero form aktywności + pali jak smok, ale dał radę!), na osiedle gdzie odżyły wspomnienia i ogarnęła go nostalgia. W końcu przemieszkał tam kilkadziesiąt lat. Wyjątkowo bez wiatru.
#rowerowyrownik