Wpis z mikrobloga

Mężczyzna pływa ze swoim psem "Schoep" chorym na artretyzm, ponieważ okazało się że woda jest zbawieniem dla bólu spowodowanego chorobą, który przeżywa codziennie jego najlepszy przyjaciel - nie mogąc z tego powodu zasnąć, więc co wieczór bierze go do jeziora i utula do snu. (źródło)
#psy #fotohistoria #fotografia #truestory
Pobierz
źródło: comment_ChlhJj0xnV0jGh9haVI9sDWsQlVGYJzW.jpg
  • 24
@bbackbone: nie zgodzę się z Twoją opinią. Widziałem nie tylko zwierzęta, ale i ludzi konających w niesamowitych męczarniach, w bólach których nie dawało się znieść, widziałem i byłem przy pacjentach terminalnych, którzy prosili o to by im ulżyć. I wiesz co? Polskie prawo nie pozwala na eutanazję. Nawet jeżeli jesteś dorosły, w pełni władz umysłowych, a lekarze Ci mówią, że zostało Ci kilka dni życia. To te kilka dni musisz przeżyć
@zly_dzien: ale i Ty nie widziales, pozostaje wierzyc, ze wlasciciel wie co dla tego psa najlepsze. I ze odroznia chorobe ktora daje sie we znaki ale pozwala psu dobrze zyc od niekonczacej sie meki.
@Darjo: z tym się zgadzam, to decyzja właściciela - tym bardziej, że jak wynika z artykułu gość chce dla psa jak najlepiej.
Moja wypowiedź miała na celu jedynie podkreślenie, że uśpienie chorego psa to nie przejaw głupoty czy bestialstwa.