Wpis z mikrobloga

@Aguch: No to poleciałaś logiką rurzowych pasków...
Bywałem szczęśliwy, była jedna, spośród tych wszystkich, której chyba mógłbym być wierny, przynajmniej do jej menopauzy, która jest doskonałym dowodem. Mężczyzna potrafi być płodny do końca swojego życia. Kobieta nie (no chyba, że kopnie w kalendarz przedwcześnie).
Zatem jeśli jest jakiś silny facet z dobrymi genami, to nic nie stoi na przeszkodzie aby miał potomstwo z więcej niż jedną samicą. :))
@tangodown: co ma menopauza do wierności? Dziwnie gadasz. nie sądzę żeby moja logika byla błędna w tym ze wole mieć jednego partnera, chyba ze nie wyjdzie ale to po zerwaniu dwóch stron. Logiczne, prawda?
@Aguch: No właśnie. Ty wolisz. On pewnie chciałby mieć drugą na boku. Młodszą, może ładniejszą, której nigdy nie boli głowa. Ale przecież Ci tego nie powie. A jeśli zapytasz, to skłamie. :)