Wpis z mikrobloga

#zzyciawziete #madrywykop #niewiedzaboli

W roku 1991, znana firma BIC przedstawiła światu nowy model długopisu, który różnił się od innych jednym szczegółem – w jego zatyczce był mały otwór. Wtedy nikt nie rozumiał w jakim celu zostało to zrobione i każdy myślał, że jest to kolejny zwykły wymysł producenta.

Nie jest tajemnicą, że małe dzieci lubią wsadzać do ust wszystko co znajduje się w ich rękach. Szczególnie popularne wśród małych łobuzów są małe części, które mogą całkowicie wsadzić do ust. Dorośli zaś uwielbiają żuć długopisy, gdy są zdenerwowani lub znudzeni lekcją, albo podejmują ważne decyzje. Przez ten nawyk, tak mały szczegół jak zatyczka może łatwo dostać się do tchawicy. Otwór w zatyczce pomaga uzyskać niezbędną, minimalną dawkę tlenu potrzebną przed przyjazdem karetki i udzieleniem pierwszej pomocy.
spicmen - #zzyciawziete #madrywykop #niewiedzaboli 





W roku 1991, znana fir...

źródło: comment_VvXbw2g7HRmewtNzVrUqOsRjS6qu4Pqm.jpg

Pobierz
  • 35
  • Odpowiedz
długopisem można zrobić tracheo


@Donovan: nope. Długopisem możesz zrobić konikopunkcję. Poprzez odpowiednie nacięcie możesz zrobić konikotomię. A chirurg operacyjnie i w innym miejscu wykonuje tracheotomię.
  • Odpowiedz
@mrst: wybacz, ale to nie moja wina, że czynności te funkcjonują w społeczeństwie pod nazwą tracheotomii i nikt nie rozróżnia czy nacinasz czy przekłuwasz. Sam o tej różnicy dowiedziałem się podczas powyższej dyskusji.
  • Odpowiedz