Wpis z mikrobloga

Widziałam ten film miliard razy w różnych odstępach czasu. No i po ponad dwóch lat przyszedł ten moment żeby obadać kolejny raz. Nie wiem jak to się dzieje, ale za każdym razem widzę tam zupełnie inną historię, inną akcje i inne zakończenie. No magia i czary bo ciągle mam wrażenie, że oglądam inny film.
Poletzam ten #filmnawieczor bardzo serdecznie z mojego zimnego serduszka. A no i piosenka "Mad world" bardzo fajna.

Tak w ogóle to też #feels i smutno i idę popłakać do podusi oglądając ten super film, którego znów nie zrozumiem. ( ͡ ͜ʖ ͡)
  • 3