Wpis z mikrobloga

@Steo: aaa... A jaki to jest przeciętny związek? Jeszcze mi napisz, że normalny ;P

Nie chodziło mi o pytania, poważnie kwestionuję podstawy związku, w którym jedna ze stron choćby zastanawia się nad reakcją swojego partnera na "okazję" do zdrady. Pomijając nawet fakt, że większość takich okazji nie tworzy się samorzutnie, bez udziału osoby która potem zdradza.
  • Odpowiedz
@Lim3: ja Tylko powiem, że nie mamy żadnego prawa smiać sie z patologii na facebooku, siedzimy na mirko gdzie żenada osiagneła level krytyczny juz dawno temu i duzo gorsze rzeczy się pisze/plusuje/wykopuje
  • Odpowiedz
@noelo_cohelo: Przeciętny, a więc taki, który nie jest ani dobry ani zły. Po prostu jest. Czasem ktoś w tym związku zdradza, czasem ktoś inny go o to podejrzewa. Nie jest na tyle źle żeby się rozstać, ale też nie jest na tyle dobrze żeby się nie zastanawiać czy ktoś drugi nas nie oszukuje. Czasem jest to szukanie pretekstu na siłę, taki pytania.
  • Odpowiedz