[antara]

Czegoś tu nie rozumiem...
Skoro rząd zwiększył VAT z 22% do 23% bo brakowało hajsu na załatanie budżetu, to jakim k#$*a cudem rozważa się finansowanie z pubicznych pieniędzy tak marginalnych i nieistotnych (z punktu widzenia większości obywateli) spraw jak invitro, monitoring w szkołach itd. To w większości są rzeczy typu "jak ktoś chce to niech sam zapłaci, a nie liczy na Państwo".

Jak brakuje hajsu aż do tego stopnia, to znaczy, że jest przypał i finansujemy tylko rzeczy najistotniejsze z punktu widzenia bezpieczeństwa, zdrowia, życia itp. Tymczasem z tego co widzę to wcale tak nie jest, więc jakim prawem zabiera się nam jeszcze więcej hajsu na jeszcze bardziej gówniane sprawy?

Zwiększenie VAT o 1% miało być tymczasowe, choć wydaje mi się, że minie pierwszy, drugi, trzeci rok... i się jakoś ludzie "przyzwyczają", że się ich r$%#a w dupsko więc po co potem obniżać...

Do czasu gdy znowu hajsu nie zabraknie...

Niech się nauczą najpierw mniej zabierać, a potem dopiero rozdawać do #!$%@? nędzy!!!111cos(0)

#boldupy #gdziejazyje #pytanieretoryczne

[pieczywowewiadrze]

@antara: obniżenie vatu o 1% przyniesie wieksze straty niż pożytek

albo obniżamy do 15-20% albo nie obiżamy wcale, jest chyba 1 albo 2 firmy na cala polske ktora moze przestawiac kasy fiskalne, jak byla zmiana z 22 na 23% to niektore male firmy ktore niemogly "doplacic za priorytet" musialy sie zamknac na tydzien przed koncem roku i otworzyc tydzien po....

[zakowskijan72]

@antara: Podwyżka VAT tylko do końca 2013 r. i nie wiadomo czy się z tego śmiać, czy płakać.

[DiKey]

@antara: nie rozumiesz, bo pewnie masz złe założenia. Oni nawet nie próbują działać na naszą korzyść (╯︵╰,)

[antara]

@pieczywowewiadrze: oczywiście, że większe straty, ale według mnie, to nie z powodu jednorazowej konieczności przestawienia kas fiskalnych, tylko dlatego że jesteśmy raczej w drugiej połowie krzywej Leffera

@zakowskijan72: płakać. Prowadzę firmę od 3 lat i czuję na własnej skórze jak mi się coraz bardziej dopier&@la batem po plecach. Po drugie: płakać widząc taką krótkowzroczność tych którzy o tym decydują

@DiKey: Jeśli Państwo nie działa na naszą korzyść to czym

[pieczywowewiadrze]

@antara: nie da sie byc po drugiej stronie krzywej leffera przy vacie. Jest w cenie kazdego produktu i konsument placi tak czy siak

[Aureli]

@antara: Zadłużenie i tak jest tak duże że robią co chcą bo i tak nie poniosą rzadnych konsekwencji. Problem będzie jak zostaniemy kolejną grecją czy hiszpanią bo nie mamy euro.