Wpis z mikrobloga

@rawilson: Ja niestety nie... Tyle że przed kupnem przewalałem wszelkie fora i wiele osób polecało Es18 twierdząc że jakością grania dorównują pchełką za 100zł. A same kosztują 50zł z przesyłką ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Dla mnie ważne że dosyć bassowe... PowerAMP + wolfson w Telefonie i jak dla mnie to wystarczajacę granie.. Wiem że jakiś audiofil się osra iż on słucha na kablu za 5000zł/m... Ale moim
@rawilson: Też niestety nie, wcześniej jak już wspomniałem miałem PL11, byłem tak zadowolony, że w ciemno mogę kupić każdy produkt soundmagica. Poszperałem, znalazłem te, tanie, bardzo podobne brzmieniowo do poprzednich(a jednak inne, bardzo delikatnie, na plus) no i są ładne, to też argument.
@rawilson: Ja mam porównanie, ale tylko z ES-Q7. Według mnie rzeczone SM brzmią od nich sporo czyściej, mają delikatniejszą, gładszą górę i nieco intensywniejszy, lepiej kontrolowany bas. Nie powiedziałbym jednak, że są o wiele lepsze, czy jakoś krytycznie różne. Mi się podobają oba style grania, zarówno gładki z SM, jak i nieco szorstki z Awei. Na tym pierwszym lepiej zabrzmi Kraftwerk, na drugim The Prodigy i tyle.

Na co warto też
@Mroczny_Pyton: @rawilson: To pitu pitu o gumkach do ES18 to bzdura, chyba, że to była ich jakaś wcześniejsza przypadłość. Też się o tym naczytałem, nawet się pytałem w sklepie czy nei mają jakichś gumek ekstra - gość powiedział, że raczej nikt się nie skarży, no i miał rację, są ok.
@Kukki: Tak, też się trochę zmartwiłem, ale po jakimś czasie zauważyłem, że jednak dają radę. W sumie teraz używam przy Awei tych z SM. :D
Na pewno można dorwać o wiele lepsze rozwiązania, ale konieczne to z całą pewnością nie jest.