Wpis z mikrobloga

Mirki, kto mi powie jaka jest realna szansa na otrzymanie zwrotu podatku za zeszły rok. Za rok poprzedni na rozliczeniu mam niecałe 10k euro. Pracowałem od lipca (do dziś). Jestem na 1 klasie podatkowej. Co miesiać zabierali mi prawie 500 euro na podatki... (w tym ubezpieczenie). Zarobki w polsce za rok poprzedni 0 zł (DG nie jest w nich uwzględniona)

#niemcy
  • 7
@nandrolone: Jezeli uda Ci sie wykazac ze jestes tam tylko ze wzgledu na prace a baze masz w Polsce (rodzina itp) to mozesz do kosztow uzyskania wliczyc tez podroze do Polski.
Mozna wliczyc tez koszty przeprowadzki w tym jakis ryczalt na umeblowanie mieszkania, wszelkie zabiegi medyczne, kupno okularow itp. Jesli studiowales w tamtym roku albo robiles jakies kursy to tez da sie wliczyc. No i kilometrowka za dojazdy do pracy.
Zamiast
@esen:

Ad 1. Byłem w US po zaświadczenie o zarobkach za rok 2014. Jest tam wpisane 0zł a w adnotacjach jest wpisana DG i tyle. DG była prowadzona na terenie niemiec

Ad 2. Polski

Ad 3. Dostawałem dietę za którą płaciłem za hotel (na moje nazwisko). Rachunki musiałem wysyłać do mojej firmy.

Ad 4. To zależy od zlecenia (praktycznie co dwa tygodnie jest nowe), średnio wychodzi 500km
@RVifon: tylko tam pracuje. Nie studiowałem. Robiłem kurs na wózki widłowe (generalnie to tylko 500zł z tłumaczeniem). Za kilometrówkę miałem dietę (tego się nie da odliczyć?) Też się dowiedziałem, że w klasie 1 nie muszę składać tego zeznania. czyli raczej na jakikolwiek zwrot nie mam co liczyć. Bo generalnie moja firma robi to tak, że płaciła ok 50 euro dziennie diety (hotel, żarcie). Na hotele przedstawiałem rachunku firmie, na żarcie nie.
@nandrolone: Ten ich system jest naprawde zagmatwany i czesto da sie cos odliczyc o czym bys nawet nie pomyslal. Klasa I jest zawsze lekko nadplacajaca podatek. Tutaj 500 zl za tlumaczenie, tam sie nagle okaze ze mozna wliczyc zakup komorki/laptopa itp i nagle zrobi sie wieksza suma. Im dalej nocowales od miejsca swiadczenia pracy tym wiekszy ryczalt za dojazdy dostaniesz.
Mi sie wydaje ze i tak warto zadzwonic do beratera/lohnsteuerhilfevereinu i
@RVifon: Teraz tylko musze znaleźć jakiegoś sensownego w mojej okolicy. A jest chyba tutaj wielu. Chodzi o Zgorzelec. Ew. możesz kogoś polecić? (zawsze mogę rozwiązać sprawę z wysyłką dokumentów) - no i cena.. aktualnie mam kogoś za 200zł ale to tylko rozliczenie się.
@nandrolone: Zdalnie tego raczej nie ma sensu robic. Ja u beratera spedzilem 2 godziny gdzie ustalalismy co mozna odliczyc. Wpisz haslo lohnsteuerhilfe w google i na pewno duzo tego bedzie. Nie wiem tylko czy znajdziesz kogos polsko jezycznego. Wedlug niemieckiego prawa, w wypelnieniu zeznania moze pomagac tylko berater z uprawnieniami, a studia na beratera sa ponoc w niemczech ciezsze niz medycyna ( ͡° ʖ̯ ͡°)