Wpis z mikrobloga

#rower #slask #szosa

Pytanie do jeżdżących w obrębie Bytomia/Tarnowskich Gór. Gdzie nie spojrzę, tam duży ruch samochodowy albo nawierzchnia w bardzo kiepskim stanie. Jakie macie trasy szosowe? Macie jakieś sprawdzone kierunki?
  • 11
@Ned: DK11 w stronę Poznania.

W tej chwili zaraz za Tarnowskimi Górami w Tworogu jest remont, ale da się przejechać i dalej już równa droga. Z ruchem różnie. W weekend spokojnie. W wielu miejscach jest szerokie, asfaltowe pobocze, którym można cisnąć. Za Lublińcem się trafiają niestety ścieżki rowerowe z kostki brukowej, którymi teoretycznie powinieneś jeździć. Do Opola generalnie fajna droga. W weekendy bardzo spokojnie, zwłaszcza gdy ciężarówki latem mają zakaz. Uwielbiam
@Nirguna: Dzięki za wyczerpującą odpowiedź. Dopiero planuję zakup szosy, ale wolę się pierw upewnić, że w ogóle będzie gdzie jeździć.
@mortt: Dobra opcja, ale już wymaga planowania i większej ilości czasu. A żeby szosa się nie marnowała musi jeździć częściej niż np. w weekend. Stąd przede wszystkim muszę obczaić jakieś lokalne trasy. No ale muszę przyznać, że nie mogę się doczekać wypadu w Beskidy.
@Ned: też mi się marzą góry na szosie ( ͡° ͜ʖ ͡°) jeszcze nie miałem okazji niestety. Co do planowania to nie do końca. jeśli masz w miarę blisko dużą miejscowość (lub z takiej jesteś) to tam pociągi zwykle co godzinę (takie lokalne) ostatnio z kumplem wymieklismy tytułem mocnego wiatru, dojechaliśmy do najbliższej stacji w kierunku na dom i po 30min był pociąg :-)
@mortt: Wracam z roboty o 18, do tego jakieś obowiązki domowe etc. Żeby jakoś sensownie pojeździć, to muszę móc od razu wskoczyć na rower i jechać przed siebie ;) Oczywiście w weekendy to już inna sprawa.