[reybanger]

Eh. Kupiłem Dellowskiego laptopa (Inspiron 7720 SE - i5 3510M), bo renomowana marka, serwis taki och ach... Po ok 1,5 używania, zepsuł się port słuchawkowy, port ETH działa jak podważam kabel do góry (ogólnie od początku jakoś topornie to działało) zaczął mi trzeszczeć wentylatorek. Gdy doszły do tego freezy spowodowane prawdopodobnie przez dysk, postanowiłem sprawdzić, jaki to ten Dellowski support jest na prawdę.
Zadzwoniłem ładnie na infolinię, kurier przyjechał, komputer zabrał. Przyszedł po półtorej tygodnia spowrotem, a tam bang - w raporcie z naprawy - wymieniono dysk twardy. Zdziwiło mnie, że nic o reszcie nie napisali, no nic otwieram, instaluje OS, sprawdzam...
Zielony minijack nadal nie działa, kabel nadal trzeba podważać, żeby komputer go 'widział' a wentylatorek jak trzeszczy, tak trzeszczy nadal.
No, ale przynajmniej freezy ustąpiły.
Mieliście też jakieś przygody z serwisem Della?

#komputery #serwispc #dell #laptop

[Nevardus]

@reybanger: Polecam firmę Toshiba :)

Mam laptop z Toshiby, używam już chyba prawie 6 lat, nigdy nie trzeba było zanosić do serwisu, nigdy nie było z nim problemu, wszystko super.

Więc albo trafił mi się świetny egzemplarz, albo ogółem Toshiba to porządna firma i nie stosuje praktyk ,,postarzania'' sprzetu aby psuł sie po gwarancji, oraz nie robi byle czego.

[jaywalker]

@Nevardus: mój #rozowypasek ma toshibe. Nigdy więcej. Chłam jakich mało. Serwis to już w ogóle parodia.

[Errad]

@Nevardus: @reybanger:
A ja absolutnie nie polecam. Nie będę się rozpisywał, ale C50 to kompletna tandeta, a większość laptopów toshiby jest na tej samej lub prawie tej samej budzie i z tych samych albo prawie tych samych materiałów.
Jeżeli chodzi o serwis Della to ludzie chwalą głównie NBD.

[giaco]

@Errad: wlasnie robie klientowi c50. Masz racje, straszny szajs.

[Nevardus]

@jaywalker: @Errad: @giaco: No to nie wiem. Może po prostu trafił mi się jakiś naprawdę solidny egzemplarz.

[giaco]

Sam mialem kiedy bodal satellite l300 i ponad 3 lata smigal bez problemu. Czasem tak jest, a czasem nie jest tak.

[bauaganov]

@reybanger: 2 razy della ofsylalem do serwisu, 2 razy 10/10. A po 2 tygodniach dzwonili czy wszystko jest dalej ok :)

[Errad]

@Nevardus: @giaco:
Kiedyś sam bym polecał Toshibe bo produkowali dobry sprzęt, ale problem ze współczesnymi modelami polega na tym, że są po prostu badziewnie wykonane i zaprojektowane. Takich rzeczy jak odkształcający się plastik na palmreście od temperatury, zapadający klawisz spacji i przycisk touchpada, strzelająca od napięć obudowa czy gibająca się matryca nie można tak po prostu pominąć bo nie są to usterki, a wady konstrukcyjne(wszystkich nie wymieniłem swoją drogą). C50

[reybanger]

@Errad: @giaco: @jaywalker: @Nevardus: Też mam starą Toshibę, działała chyba z 5-6 lat, po czym wysiadł ekran, ale to fakt, nigdy nie narzekałem na ten komputer.
Jutro kurier przyjeżdża i zabiera mój komputer ponownie, zobaczymy co tym razem uda im się zdziałać. : )

[jaywalker]

starą Toshibę

@reybanger: słowo klucz. Od ok. 3-4 lat toshiba wydaje totalny chłam. Stare modele a i owszem ale nowe to czysta tragedia.

[GrabkaMan]

@reybanger: Pisałeś może na Facebooku do suppoertu?
Ja tam załatwiłem sobie w poprzednią środę. Napisałem, podesłałem im zdjęcia testów. Następnego dnia miałem już numer serwisu. A w piątek rano dzwonił serwisant, że może przyjechac wymienić dysk i matrycę na gwarancji.

[reybanger]

@GrabkaMan: Spróbuję. Teraz widzę w statusie naprawy, że moje uszkodzenia nie są objęte gwarancją... Nosz k***a, nie mógł mi tego powiedzieć konsultant tylko musialem specjalnie po to wysyłać go do serwisu?!