Wpis z mikrobloga

@bemo: ja nie uwazam, ze cos mu sie stanie tylko nie widze sensu glodowki. Rozumiem, ze teraz sa takie czasy, ze nikt nie ma czasu i kazdy zapieprza jakby mial motorek w dupie, ale w niektorych kwestiach nie ma drogi na skroty. Jedna z takich dziedzin jest budowa sylwetki. Niektorzy redukuja na przestrzeni pol roku nawet do roku, a tu nagle ktos wyjezdza z dieta-cud i planuje to zrobic w 2