Wpis z mikrobloga

Dzisiaj pierwsza "grubsza" wycieczka na #motocykle w tym sezonie. Na liczniku 300km.
Jechaliśmy w składzie Bandit + Triumph Tiger + Yamaha MT07 + VFR800 + Transalp, na starcie z partyzanta dołączyły się jeszcze dwa gixxy co wróżyło mieszankę wybuchową pod względem wspólnego tempa.

Na szczęście, nie było tak źle i nawet udało nam się przerobić sporty na enduro :-P
Były odcinki kocich łbów poprzerywane dziurami z dodatkiem asfaltu. Kierowca MT zrobił stójkę i wytrzepał maszynę, Bandit wytrzepał kierowcę a gixxy... ;-) Trampek dał radę bez stójki - wystarczyła dzida przed siebie.

Był też odcinek 30 metrów błota głębokiego na parę cm. Widok sportów walczących o życie podczas zawracania był nawet komiczny :-D

Dojechaliśmy na obiad, siedzimy i gadamy sobie. Chłopaki z gixxów opowiadali, że byli wniebowzięci gdy mogli wrzucić trójkę na trasie :-P

Cała trasa to Wrocław - Świdnica - Paczków - Nysa - Zamek w Mosznej - Oława - Wrocław
Pobierz uosiu - Dzisiaj pierwsza "grubsza" wycieczka na #motocykle w tym sezonie. Na liczniku...
źródło: comment_Qo3ncN9C470tIVUsJXP2pKXCllNBr59p.jpg
  • 9