Wpis z mikrobloga

@oczyPiwneZycieDziwne: W sumie mozna znalezc w necie:

http://www.dilovely.com/2013/03/chocolate-guinness-cake/

Ja zostawilam w piekarniku dluzej o 15 min i przykrylam folia pod koniec zeby sie gora nie spalila (ale ja tak zawsze robie, boje sie zakalca).
Bialej polewy bylo za duzo wiec zmniejszylabym skladniki o 30%, a na koniec dalabym do lodowki tak na 2 godzinki zeby frosting zrobil sie troche twardy:)

Smacznego jezeli kiedys bedziesz je piekla:)