[mejsieq]

I jednak uciekam do Australii, teraz trzeba zebrać 15-20 tysięcy i za półtora roku zmieniam życie na lepsze. W końcu!

#osiwadczenie

[jordanos]

@mejsieq: 20k w 6 miesięcy? Życzę powodzenia i trzymam kciuki.

[unclefucker]

@jordanos: półtora roku to raczej 18 miesięcy

[mejsieq]

@jordanos: Półtora roku miśku :)

[R.....n]

@mejsieq: I co masz zamiar robić w tej Australii?

[jordanos]

@mejsieq: @unclefucker: fakt, sorki, przeczytałem pół roku :) ale kciuki nadal trzymam haha

[mejsieq]

@Rohnin: Założyć rodzinę, pracować, cieszyć się życiem, podróżować itp.

[R.....n]

@mejsieq: Inaczej. W jakiej branży ta praca?

[jordanos]

@mejsieq: jak Cię to zainteresuje to na youtube masz kanał Nowaki w Australii, ta Pani pomaga zdobyć wize itp za darmo na stronce http://australis.pl

[unclefucker]

@jordanos: z tego co widzę to tylko weryfikacja czy dostaniesz wizę jest za free.

[jordanos]

@unclefucker: faktycznie, ale zawsze można się dowiedzieć kontaktując się z nimi :)

[unclefucker]

@jordanos: no to na pewno jest dobre źródło informacji.

[mejsieq]

@Rohnin: Wykładanie towaru na magazynie to na początek przez około rok póki się nie zaaklimatyzuję a potem zobaczymy :)

@jordanos: Tak, tak wiem o niej bo znajomy się z nią zapoznał i z jej pomocy będę prawdopodobnie korzystać.

@unclefucker: Jeszcze nie wiem jak to będzie wyglądać, póki co dzisiaj się dowiedziałem od swojej kobiety, że jest za tym żeby lecieć. Z tego co się orientowałem można wyjechać na turystycznej

[R.....n]

@mejsieq: Zrób sobie jakikolwiek kurs/naucz się czegoś dzięki czemu będziesz lepszy od tamtejszych "roboli" których pojawia się tam coraz więcej. Jakiś kurs + znajomość języka i dasz sobie rade.

[mejsieq]

@Rohnin: Tak też będę robił, ale to już na miejscu :)

[R.....n]

@mejsieq: No to w takim wypadku podziwiam za odwagę i chęć realizacji marzeń. Osobiście też myślałem o wyjeździe do Kanady/Australii/Nowej Zelandii jednak stwierdziłem, że wole najpierw zrobić jakieś wykształcenie (nie ogarniam do końca jak jest w tych krajach ale na przykład we Francji papier jest potrzebny - pracuje tam "dorywczo").

[mejsieq]

@Rohnin: Z tego co mi opowiadał znajomy mieszkający w AU, mało kto patrzy na papiery zza granicy. Lepiej pojechać tam i tam zrobić. Wiadomo, że to #!$%@? drogie, ale w ciągu kilku lat jest się w stanie odłożyć kilkanaście tysięcy.