[Ally_Capone]

@Ally_Capone: Mrki co się #!$%@?ło to ja nie...
historia z przed godziny, tym razem dotyczy mnie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
wychodzę sobie z #pracbaza i po raz pierwszy postanowiłam wyjść inną, krótszą drogą (jeszcze nie sprawdzoną, bo od niedawna tam pracuję).
tak więc wsiadam sobie do windy, zjeżdżam na poziom zerowy i czekam aż się drzwi otworzą
czekam sobie czekam - nie otwierają się
wciskam przycisk do otwierania drzwi - kurde, nie otwierają się, zacięły się chyba
atak paniki, gorączkowo wciskam go raz za razem - dalej nic
mam rozładowany telefon, więc nie mogę zadzwonić do mojego niebieskiego żeby mnie uratował
prawie szlochając myślę sobie no #!$%@? spędzę noc w windzie



#bekazrozowychpaskow #logikarozowychpaskow #heheszki #truestory

[umiarkowanie_zly_czlowiek]

@Ally_Capone: masz plusika, chociaż nie wiem do końca o co chodzi.

[kendziu666]

@Ally_Capone: Mmmmmm.

Albo pasta, albo jesteś głucha. Jak można nie usłyszeć otwierających się drzwi od windy?

[Ally_Capone]

@umiarkowanie_zly_czlowiek: niektóre windy mają drzwi po obu stronach, wchodzi się jednymi, wychodzi drugimi

[ostrzyjnoz]

@kendziu666: Może muzyki słuchała... Albo tak zamyślona o niebieskim, że po prostu nie słyszała.

[Ally_Capone]

@kendziu666: podobnie jak można nie usłyszeć/zobaczyć nadjeżdżającego samochodu czy tramwaju :)

[kendziu666]

@Ally_Capone: Aha.

to mam dla Ciebie radę:

[Ally_Capone]

@kendziu666: taki mały paradoks