Wpis z mikrobloga

Dzięki @LeonL poczułem się dziś jak na Kubie. A to za sprawą mocnych jak pierun AromaS wyrabianych na cudownej wyspie jak wulkan gorącej :)

Wziąłem za towarzysza Williama Lawsona, przedstawiciela szkockiej średniej półki.

Gdy rozrywałem paczkę i wyciągałem pierwszego papierosa usłyszałem jak stary, amerykański krążownik szos przejechał obok mojej drewutni. Gdy zaciągnąłem pierwszy dymny haust i zamknąłem oczy zobaczyłem siebie siedzącego na krawężniku, gdzieś w Old Havana, słuchającego salsy z trzeszczącego radia tranzystorowego.

Wiliam upomniał się o uwagę więc szybko zajrzałem w dno szklanki. Przyjemna fala gorąca i kolejne strzały w płuco przeniosły mnie wprost na hawańskie nabrzeże. Patrzyłem jak fale rozbryzgują się o falochron. Widziałem Kubę romantyczną, taką o której marzę i śnię.

A wszystko to za sprawą jednego papierosa. Boję się swojej wyobraźni przy wypalaniu następnych.

Jeszcze raz wielkie dzięki. Sprawiłeś mi radość wielką tym podarkiem.

#chwalesie #tworczoscwlasna #wykopsmokersclub
Pobierz Old_Postman - Dzięki @LeonL poczułem się dziś jak na Kubie. A to za sprawą mocnych ja...
źródło: comment_8hh8eYx9BMwRPoIHWhhDrKZoJliQzzHB.jpg
  • 1