Wpis z mikrobloga

@ahaw: Spokojnie, idzie nam nawet bardzo dobrze i wpadliśmy na pomysł nagrań. Ogólnie mam dużo wspólnego ze sportem, dlatego łatwo idzie mi uczenie i nauczanie nowych czynności ruchowych ( ͡° ͜ʖ ͡°). Tak jak pisałem, brakuje nam pomysłu na finał i na pewno się do Ciebie odezwę.
@Krs90: Nieprędko:) Obecnie brak odpowiedniej kobiety na horyzoncie.
Kilka razy pomagałem przy takich parkach jak Wy:) Stąd doświadczenie
@Krs90: oj bardzo różnie. Dużo zależy od koordynacji ruchowej (chociażby czy ktoś wcześniej sport uprawiał), tego czy ktoś rozumie co się do niego mówi, czy partner ma jaja i prowadzi czy może partnerka stara się przejąć pałeczkę.
Czasem partnerka gdacze zamiast słuchać i wychodzi chryja.
Myślę, że z 15 godzin to absolutne minimum (dodatkowo jakieś próby w domu). Jednak tak jak mówię że zdarzają się wyjątki:)
@Krs90: @ahaw: My uczymy się z 2 miesiące i 80% elementów mamy opanowane. Zostało nam jeszcze 3 na poskładanie tego w całość oraz przećwiczenie w trudniejszych warunkach (tj. na wysokim obcasie dla partnerki itd.)
Co do rodzaju tańca wyszło to dość naturalnie, angielski jest flegmatyczny. A wiedeński moim zdaniem łączy dynamikę z elegancją. Fakt, poskładanie tego w sensowny układ nie jest łatwe, ale jesteśmy tylko amatorami - nam wybaczy się