Wpis z mikrobloga

@Fafnucek Oj tak, mam tak samo. :c A jak jakimś cudem mam wieczorem jeszcze do rysowania chęci to przypominam sobie, że zabrałam się za studia zaoczne w tym roku i nope, nie ma rysowania, zachciało się magistra to trzeba po pracy dłubać projekty, a nie rysować. Rysujący grafik, bez sensu.

p.s. POKAŻ CYC... RYSUNKI!
  • Odpowiedz
@wasaty_m3ksykanin podpowiedź jest w nazwie pliku :>
(Ale mój dev to zbyt mądry to nie jest, żeby nie było, że nie ostrzegałam. Traktuję go bardziej jako portal społecznościowy dla rysujących. Jednak zainteresowanie zawsze miłe :) )

  • Odpowiedz
@korynt Bo tylko niebieskie paski mogą podpisywać się pod swoimi pracami, tak tak. Jestę artystę, artystę nie mają płci, nie wiedziałeś? Mamy tylko marzenia o naszych nazwiskach w podręcznikach do plastyki po naszej śmierci. 8D
  • Odpowiedz
@fenna: Oj dobrze dobrze. Zwracam tylko uwagę na to, że mirko nie jest najlepszym miejscem na dzielenie się kontem na da z newralgicznymi danymi. A ja widzę, że ty tam nawet zdjęcia masz.
  • Odpowiedz
@korynt: jeśli tak bardzo się o mnie martwisz (dziękuję) zatem szczęśliwa ja, że tylko robiłam te zdjęcia, a nie pozowałam :)
  • Odpowiedz
@Fafnucek tak, kilka lat temu. Przez to mój ołówek bywa aż nazbyt grzeczny, ale dużo się nauczyłam wtedy i czasem mam ochotę wrócić na jakiś kurs dla funu i podrasowania skilla, bo są rzeczy, które mi wychodzą lepiej, ale w tych bardziej technicznych-architektonicznych rysunkach mam wrażenie, że się cofam.
  • Odpowiedz