Wpis z mikrobloga

@Turambetto: Pierwszy raz jak zamawiałem z różowym, to bałem się generalnie o stan (bo dowożone rowerem itd.), ale generalnie poza tym, że gość był mało rozgarnięty w liczeniu hajsu, to hamburgery wyglądały tak samo jak kupione na Wrocławskiej, dowóz był w ciągu ~20min. Miał zapakowane w pojemniki jakieś utrzymujące temperaturę, więc wszystko normalnie wyglądało i nie było zimne. Do niektórych jeszcze sos dają osobno, żeby się, to wszystko nie rozwaliło. Zawsze