Wpis z mikrobloga

@inZagi: ogólnie rzecz biorąc infa stosowana może być np. na wydziale fizyki i wtedy jest o zastosowaniach informatyki w fizyce. ogólnie rzecz biorąc uczysz się wszystkiego i nic nie wiesz. taka wersja dla lamusów.
  • Odpowiedz
@inZagi: Jeśli masz zamiar studiować inżynierski kierunek i nie potrafisz sam się dowiedzieć czym się różnią, to powodzenia.
  • Odpowiedz
@r3m0: to jeszcze nic, u mnie na kierunku są ludzie, którzy potrafią zadać pytanie, na które odpowiedź jest w poście niżej...
  • Odpowiedz
@inZagi: Ale zadajesz pytania, no dramat.
Lepsza tzn. co? Po której znaleźć łatwiej robotę? Po każdej jest łatwo, serio. Jesli tylko nie jesteś jakiś ograniczony to naprawdę robotę będziesz miał. A gdybyś przypadkiem polubił to, czego będziesz się uczył, to nawet Ci zajebiście zaplacą.

Zgadzam się z @testowyandrzej - i tak Cie nikt potem nie zapyta, czy byłeś na IS czy na zwykłej. W dupie też bedą mieć jaki miałeś temat
  • Odpowiedz
@inZagi: Poza tym pracodawcy moim zdaniem mają świadomość, że człowiek po studiach i tak musi być przyuczony od poczatku. Studia a praca to są diametralnie dwie różne sprawy. Twój papier daje im jedynie tyle, że rokujesz nadzieje, że jak będą Cię rok za darmola karmić to potem zaczniesz przynosić dochody, bo jesteś kumaty, skoro skończyłeś względnie cieżkie studia.
  • Odpowiedz
@inZagi: Ciężko odpowiedzieć. Ja akurat byłem na w/w wydziale fizyki i kadra zajebista, tyle że jako fizycy. To naprawdę fachowcy. Wielu z nich na stałe współpracuje z CERNem, albo nawet tam po prostu siedzi - o czymś to świadczy. Gorzej już z samą informatyką.
Mentalnie cała informatyka uczelniana jest z tyłu. Nie ma siły, żeby było inaczej. Mało jest młodych wykładowców, kazdy idzie w przemysł za kilka razy lepsze pieniądze.
Poza
  • Odpowiedz
@inZagi: nie wiem gdzie, ja byłem na tyle niemądry, że w liceum stwierdziłem "przecież w Polsce też są dobre uczelnie, a AGH jest w czołówce" - duży błąd, jest masówa, progi są niskie (może poza dosłownie kilkoma przedmiotami), potem ci słabo przygotowani i słabo zmotywowani ludzie są twoim towarzystwem.
Napisałeś że lubisz elektronikę, ale jedna rada - trzymaj się z dala od Katedry Elektroniki na IET na AGH. Kataklizm. Debilni prowadzący,
  • Odpowiedz
Inna sprawa, że w poprzedniej robocie, miałem co najmniej 5 znajomych, którzy poszli na automatykę na AGH a skończyli jako programiści. Automatyka to podobno jest fajna, ale robotę po tym znaleźć to masakra. Przynajmniej w zawodzie. Także moim zdaniem, automatyka raczej niet.
  • Odpowiedz