Wpis z mikrobloga

@tytanos: Wolałbym wypić Tyskie miesiąc po terminie niż Carlsberga.

Piwo jak piwo, ja jestem zdania, że każde jest dobre o ile niema wad które go dyskwalifikują.
Możemy oceniać np. najgorsze piwo w danym stylu to jest myśl ale i tak komuś może smakować bardziej niż nasz faworyt.
  • Odpowiedz
@tytanos: heineken czy jak to sie dziadostwo pisze. Smakuje jak jakas perfumowana woda. Czuje jakbym pił jakiś perfum i nie przechodzi to przez moje gardło po prostu.
  • Odpowiedz
@tytanos: Tyskie jako jedyne piwo z kampanii piwowarskiej(chodzi o nasze polskie marki) jest robione w pełni bez użycia surowców nienaturalnych/niesłodowanych. Z innymi jest już sporo gorzej
  • Odpowiedz