[nom_om]

#!$%@?, nie wesoło
budżet: 150 polskich nowych złotych
cel: przezycie do 10 marca

jakieś sugestie i rady jak tego dokonać? :d
#gorzkiezale #bieda #cebuladeals #shieeeeet

[3nriqu3]

@nom_om: znajdź na yt gościa który żył za 1 zł dziennie

[V.....o]

@nom_om: To wcale nie tak mało. 150 złotych chcesz przeznaczyć wyłącznie na produkty spożywcze?

[breskali]

Placki ziemniaczane przez dwa tygodnie ;)

[l.....1]

@nom_om: 10 zł dziennie, dasz rade na luzaku

[P.....h]

@nom_om: Ja mam niecałe 100 złotych. Co to za problem? :>

[9.....a]

@nom_om: JA RAZ ZA 80ZŁ PRZEZ MIESIĄC JADŁEM XD

MAKARON CEBULA CZOSNEK PRZECIER POMIDOROWY I COŚ ZIELONEGO XD

I W #!$%@? JABŁEK BO TANIE BYŁY

[a.....0]

@nom_om: zabić się tak za 2 tygodnie

[H.....s]

@nom_om: Po pierwsze

[Stanley89]

@nom_om: Jak tylko na jedzenie to bez problemu. Mam co miesiąć takie wyzwania więc jak będziesz chciał jakieś menu obiadowe (dość smacznie) w przystępnej cenie to daj znać. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[snapp]

@nom_om: siano w głowie to się nie dziwie

[nom_om]

@Stanley89: bardzo chetnie przyjme jakies pomysly na zarlo :p

[nom_om]

@Venro: w zasadzie taa, ale jeszcze fajki bede musial kupowac, chyba ze dzieki temu rzuce. .. hmm tez jakis pomysl

[beer_man]

@nom_om: A chciałem już, żartować, że masz szczęście, że nie palisz. To jak paczka dziennie to zostaje Ci jakieś -46
zł powodzenia w takim razie.

[nom_om]

@beer_man: paczka na 3-4 dni wiec nie ma tragedi :)

[jestem_bordo]

@nom_om: zawsze można pójść do pracy, chyba że sie jest debilem

[V.....o]

@nom_om: Dobra okazja, żeby zostawić ten syf za sobą. Trzymam kciuki.

[Stanley89]

@nom_om: No to bardzo proszę. NR 1. Mój hicior to polska karbonara. Makaron, Serki topione i boczek (może być kiełbasa). Mięsko podsmażasz, jak sie zarumieni to dodajesz serki topione, wszystko mieszasz z ugotowanym makaronem. Cena to ok 10 zł na dwa obiady - zależy ile wpitalasz :) - można dodać cebulę, pomidora w zależnosci od posiadanych finansów. Bardzo szybko i tanio!

[Stanley89]

@nom_om: NR 2 babka ziemniaczana.
Tu trochę więcej pracy, ale obiad za 10 zł na kolejne dwa dni
Kilogram ziemniaków, boczek lub kiełbasa, jedno jajko, trochę mąki.

Scierasz ziemniaki do naczynia żaroodpornego (lub prodiżu jak masz) dodajesz jajo, dwie łyżki mąki i wcześniej podsmażone mięsko, pieprz i sól do smaku, wszystko razem mieszasz, pieczesz w 180 stopniach, aż ładnie się zarumieni od góry i nie będzie surowe w środku bo sraczka

[Lukki]

@nom_om: cebulka, ziemniaczki, buraczki + sól i może jakaś kasza w niedzielę