Wpis z mikrobloga

Podczas "pierwszej" wojny babcia miała około 2-3 lat. Tata chwycił ją i brata na rower i uciekali. Wtedy też babcia wkręciła nogę w koło (ciekawostka - ma bliznę do dziś). Podczas drugiej wojny miała 4 lata.
Jej tata robił schrony na polu ze słomy, patyków wykopywane w dole gdzie chodziło się na noc spać. Jesienią spali w piwnicy u sąsiadów. Trzeciego lub czwartego dnia zza j. Hańcza leciały już kule. Babcia ciągnęła za rękę brata (5 l.) i siostrę (3 l.), a mama chwyciła kilkumiesięczną siostrę na ręce. Uciekali przez doliny i bagna 2 km do innej wsi żeby mieć schronienie. Gdy front odszedł i wrócili do domu zastali samą słomę... Rosjanie zostawili tylko kuchnię na ich użytek. Zajęli dwa pokoje dla siebie. Przywozili z innych wsi jedzenie do gotowania w dwóch wielkich kotłach. Następnie zostali wygnani do wsi J.
Cofając się ledwo tydzień przed tymi zdarzeniami...
...Niemcy gdy przyszli zabrali im krowę która stała 5 km od domu (potem im uciekła i wróciła), następnie schowane dwa konie nad jeziorem i tak je zabrali. Mama dostała tylko papier, że zostały odebrane.
Był zakaz zabijania świń więc dusili je w bagnie i chowali kanę z mięsem w derlinie (murawa). Gdy Niemcy zobaczyli jedno prosię uwiązane w stodole również zabrali.
Niemcy też robili tory kolejowe do których wzięli niewolników (Włochów) w lagrach (ogrodzone drutem miejsce z barakami). Włosi zrobili też duży most (zdjęcie numer 11) i kamieniołomy. W lagrach byli też później Rosjanie. Kopali rowy pod drutami i prosili o chleb. Gdy dostali kromkę dawali ładne własnoręcznie rzeźbione zabawki. Mimo zakazu Niemca który stał nad nimi i mówił, że zabije to i tak dzieci podbiegały.
Dziadek (16l.) z kolei rzucał ziemniaki i mięso uciśnięte w rajstopie. W domu jego mama upychała w rajstopy jedzenie które chował pod kurtkę i szedł 12 kilometrów tylko po to żeby je im dać. Dziadek widział też jak wykopywali mogiły a następnie wrzucali tam po 4-5 ludzi i na żywo zakopywali. Pradziadek ze strony dziadka był 6 lat w niewoli. W tym czasie ojca zastępował niewidomy (dlatego nie w niewoli) wujek.

Na dziś koniec, jakoś nieskładnie wyszło, ale mam nadzieję, że ktoś przeczyta #opowiescibabci (można obserwować), bo dzisiejszy wpis o jej opowieściach i piciu kakao wskoczył w gorące. ( ͡° ͜ʖ ͡°) Niestety babcia jest jak widać starej daty i ma słabą pamięć. Im bliżej czasu obecnego tym mniej to będzie chaotyczne - obiecuję. Postaram się też tłumaczyć wszelkie słowa gwary (jeszcze się nią posługujemy w domu). Nie chcę też zmieniać (przeinaczać :D) za bardzo formy opowiadanej, żeby to miało klimat tego co ja słyszę. Opowieści dziadka będą nieco okrojone, bo wiem tylko tyle ile pamiętam za młodziaka gdyż dziadek od kilku lat nie żyje.
Wołam zainteresowanych @w3n5zu i @muchabzz

#historia #iiwojnaswiatowa #wojna #wspomnienia #feels (?)
  • 30
  • Odpowiedz
@valdo: Mea culpa. "Pierwsza" wojna to okres agresji, potem spokój i prawdziwa wojna. Niedomówienie. Z resztą babcia niekoniecznie pamięta właśnie dokładnie lata. Dziękuję za zwrócenie uwagi, już poprawiłam.
  • Odpowiedz
@muchabzz: Nie, nie. To było niedomówienie po prostu. To nie była I ws. Wytłumaczyłam w komentarzu wyżej.

OKAZAŁO SIĘ, ŻE BABCIA POMIESZAŁA. MIAŁA 4 NIE 12 LAT. Pisałam, że pamięć słaba. :D
  • Odpowiedz
@OjciecMarek: Skupiałam się bardziej na spisywaniu niż słuchaniu. Strasznie się rozkojarzyłam, mój błąd, bo dopracowywałam żeby to ludzko wyglądało, a w tak prostym miejscu fail. (,)( )
  • Odpowiedz
@Twinkle: Babcia mojego faceta też przeżyła wojnę (w tym roku będzie miała 85l) i czasami opowiada jak to było: o froncie, wygnaniu, jeżdżeniu na "szmaty" po wojnie do Niemiec. I bardzo źle wspomina ruskich, a Niemcy podobno ją lubili (m.in. przez nietypowe imię jak na tamte czasy i pracowitość). Mimo, że pamięć czasami myli to bardzo ciekawie się słucha, chcemy kiedyś nagrać jej opowieści.
  • Odpowiedz
@muchabzz: "Pierwsza" - nie chodziło o I WŚ jak myślałam tylko o najazdy, spokój przez jakiś czas i wtedy prawdziwa wojna.

@zartynabok: Masz adekwatny nick, teraz się zastosuj,
Z tego bardzo ciężko było coś konkretnego wykrzesać, bo to są tylko urywki.
  • Odpowiedz