@TakMowilaMiCiocia: dla mnie ma +1 o ile nie jest jakąś #!$%@?ętą oazowiczką. takie co po prostu chodzo do kosciola, ale bez esktremalizmow, sa spoko, przynajmniej nie odjebuja jakichs tautazy na ryju i innych tuneli
@TakMowilaMiCiocia: Delikatnie oceniasz. Z własnego doświadczenia mogę powiedzieć że katoliczki (praktykujące) dzielą się albo na dwulicowe kobiety lekkich obyczajów, albo na psychopatki które dla Jezusa zamknęłyby mężczyznę w piwnicy żeby nie grzeszył. Jak dla mnie praktykowanie religii skreśla dziewczynę z miejsca.
@TakMowilaMiCiocia: > takie co po prostu chodzo do kosciola, ale bez esktremalizmow, sa spoko, przynajmniej nie odjebuja jakichs tautazy na ryju i innych tuneli
@wonsz_smieszek: @TakMowilaMiCiocia: @szancik: Jak napisał szancik - bez ekstremizmów jest ok, ale coraz więcej niestety jakiś dziwnych oaz, wspólnot (koinonia, odnowa w Duchu Świętym) - tu niestety jest jazda po całości. Ja niestety trafiłem na taka osobę, i do dziś żal dupę ściska. Zlewka totalna, wspólnota najważniejsza. Cały lipiec spędziła u mnie w Gdyni, a na plażę chodziłem ze znajomymi, bo ona miała wspólnotę. Oczywiście tam zaraz znalazł się
@TakMowilaMiCiocia: Nie wyobrażam sobie, że mogłabym być z wierzącym niebieskim, więc jak dla mnie ma z miejsca -10. O ile u reszty świata, rodziny i przyjaciół można tolerować wszystko (odmienne poglądy polityczne, wiarę, kolor skóry) to wiązanie się z kimś, kto ma zupełnie inny światopogląd nie może wyjść, wiara (lub jej brak) jest przecież fundamentalną częścią życia.
@TakMowilaMiCiocia: @wonsz_smieszek: Ja bym powiedział, że jeśli druga osoba ma mocno odmienne poglądy w tej kwestii od naszych to lepiej dać sobie spokój.
@botul: hehs, piona cumplu, też mam za sobą traumatyczną przygodę z psychokatoliczką. Dwa pytania których NIGDY nie zapomnę: "Czy w Biblii jest napisane że można robić loda?" "Czy robienie minetki jest miłe Bogu?" xD
@TakMowilaMiCiocia: Całkiem spory procent dziewcząt traktuje udział w duszpasterstwie jako substytut wizyty u profesjonalisty albo miejsce do znalezienia łatwego do spantoflowania faceta.
@TakMowilaMiCiocia: Nie jest to jednak reguła, znam naprawdę ładną i praktykującą katoliczkę, która ogarnia o co chodzi w katolicyzmie, a do tego jest poukładaną i bardzo praktyczną dziewczyną. W zasadzie jedna z bardziej szlachetnych osób jakie znam i daleko jej do opisywanych tutaj przypadków. @sinuh: No to musiała być psychokatoliczka, praktykująca i chociaż trochę ogarniająca katoliczka raczej nie miałaby tego typu dylematów ( ͡°͜ʖ͡°)
Mirki chowam tatę. Nie wiem dlaczego to piszę tutaj, biorąc pod uwagę liczbę debilów na portalu... Ale pomyślałem że może ktoś to przechodził i zrozumie.... Jest mi w CH smutno i przykro #zalesie #religia #smierc
#niepopularnaopinia #katolicyzm #bekazpodludzi
Komentarz usunięty przez autora
@wonsz_smieszek:
+ szansę na zdradę spadają o 30%
Ja niestety trafiłem na taka osobę, i do dziś żal dupę ściska. Zlewka totalna, wspólnota najważniejsza. Cały lipiec spędziła u mnie w Gdyni, a na plażę chodziłem ze znajomymi, bo ona miała wspólnotę. Oczywiście tam zaraz znalazł się
Komentarz usunięty przez autora
Ciepłę piwo.
@sinuh: No to musiała być psychokatoliczka, praktykująca i chociaż trochę ogarniająca katoliczka raczej nie miałaby tego typu dylematów ( ͡° ͜ʖ ͡°)