Wpis z mikrobloga

@innv: Mnie zdziwiła ilość komunistów w Liverpoolu.

W Brukseli akurat bym się czegoś takiego spodziewał.

ps. Coś Cię tam jakoś specjalnie zaskoczyło? W sensie, co najbardziej różniło Brukselę od innych miejsc, gdzie byłeś. Jakaś anegdotka.