Aktywne Wpisy
Grzesiok +672
Warto zapamiętać to zdjęcie. Personifikacja losu Ukraińców pod ruskim butem. Taki los czeka każdy naród, który "nie przedłużając cierpienia" zgodzi się być wasalem ruskich psów.
Pokazały to Bucza i Irpień, które należały już przecież do ruskich. Tam już był MIR. Tam żadnej wojny nie było w momencie gdy mordowali cywili!
Pokazuje to los wszystkich jeńców, którzy wracają (o ile) wygłodzenie i pobici
I tu jest wasz problem proruska bando pajaców. Możecie krzyczeć
Pokazały to Bucza i Irpień, które należały już przecież do ruskich. Tam już był MIR. Tam żadnej wojny nie było w momencie gdy mordowali cywili!
Pokazuje to los wszystkich jeńców, którzy wracają (o ile) wygłodzenie i pobici
I tu jest wasz problem proruska bando pajaców. Możecie krzyczeć
#ukraina #wojna
Mam wieloletnie doświadczenie w pracy z Ukraińcami, mianowicie kieruję projektami budowlanymi, gdzie jak wiadomo, posiłkujemy się pracownikami z Ukrainy w stopniu znacznym, wręcz strategicznym. Miałem z nimi do czynienia jeszcze przed wojną, jak również w jej trakcie. Uważam, że w swoich codziennych zachowaniach i postawach Ukraińcy niczym nie różnią się od r0sjan. Nie piszę tu o zachowaniach szczególnych i wyjątkowych jak najeżdżanie innego kraju czy też zabijanie niewinnych ludzi. Tutaj
Mam wieloletnie doświadczenie w pracy z Ukraińcami, mianowicie kieruję projektami budowlanymi, gdzie jak wiadomo, posiłkujemy się pracownikami z Ukrainy w stopniu znacznym, wręcz strategicznym. Miałem z nimi do czynienia jeszcze przed wojną, jak również w jej trakcie. Uważam, że w swoich codziennych zachowaniach i postawach Ukraińcy niczym nie różnią się od r0sjan. Nie piszę tu o zachowaniach szczególnych i wyjątkowych jak najeżdżanie innego kraju czy też zabijanie niewinnych ludzi. Tutaj
Wszystko bylo dieta, solidny trening i dupa blada, nie cwicze juz od paru miesiecy bo po #!$%@? cwiczyc jak efektow brak, ale caly czas meczy mnie to, ze jestem takim sucharem i ciagle mam ochote do powrotu na silownie.
Tzn. wiecie efekty na poczatku jakies byly (bo zawsze sa), jak na poczatku nie moglem sie ani razu podciagnac to potem rekord mialem
A ćwiczyłeś kiedykolwiek na mniejszym zakresie powtórzeń? 5x5 5/3/1 itp?
http://stronglifts.com/
http://www.body-factory.pl/showthread.php?t=91
http://powerbuilding.pl/531-jima-wendlera-opis/
http://potreningu.pl/articles/1702/obalamy-mit-hardgainera
http://potreningu.pl/articles/1027/jak-rozpoznac-zastoj---przyczyny-i-rozwiazanie-problemu
ćwiczenie to nie fizyka kwantowa, to jest bardzo prosta sprawa. Masz nadwyżkę kalorii- tyjesz, masz deficyt- chudniesz. Podejrzewam, że nie liczyłeś kalorii, nie obliczyłeś swojego zapotrzebowania?
Inni podchodzą do tego poważniej: mają cel, prawilne ćwiczenia w planie, progresja ciężaru, ogarnięta micha. I to oni są silniejsi i rosną ;)
Pełna porcja Mutant Mass + 2 banany + 2 pączki + jajecznica z 6 jajek po każdym treningu xD
Nie bój się zrobić na start 2 kg czystego tłuszczu tylko po to by podkręcić metabolizm. Potem szybko to zrzucisz a grunt by organizm zaczął pracować tak jak powinien.
- zły trening ( za słaby i pewnie kiepskie ćwiczenia)
- brak diety ( " na śniadanie jem bardzo dużo, ze 3 kanapki z serem popite kakao" - znam takie przypadki )
- pewnie zero regeneracji
- brak określonego celu i trenowanie na pałę ( a dziś mam dobry humor to klata, i jutro też, a pojutrze podciąganie kolan, ip otem znowu klate )