Wpis z mikrobloga

@oggy1989: Podoba mi się to, co wrzucasz. Fajnie byłoby pobawić się przy piosenkach z tamtych lat w jakimś klubie, ale gdzie się nie pójdzie to puszczają łupanki, przy których ludzie trzęsą się jakby ich prąd kopał. Pełne parkiety, więc widocznie na taki szajs jest w dzisiejszych czasach popyt. Nawet jeśli okazyjnie są imprezy sygnowane "70/80/90 party" to i tak kaleczą piosenki remixami i wychodzi to co zwykle. Wielka, wielka szkoda.
  • Odpowiedz