Wpis z mikrobloga

@Piesa: Kara może być nadzwyczajnie obostrzona, jeżeli świadomie wprowadziłeś się w stan upojenia by zrealizować wcześniej przygotowany i zaplanowany czyn zabroniony. Po prostu przy wymierzaniu kary sąd ma widełki i da więcej niż mniej.
@Piesa: Działanie pod wpływem środków odurzających zawsze jest elementem obciążającym. Są będzie rozpatrywał stopień zadanych obrażeń (wymagane leczenie, hospitalizacja), motyw działania, no i ewentualnie przeszłość sprawcy (recydywa niemal skreśla umorzenie i utrudnia zawieszenie kary). Jeśli skatowałeś człowieka, że potem wymagał hospitalizacji powyżej 7 dni to zgnijesz w pierdlu w Sztumie, a jak dałeś po mordzie za niewłaściwe zachowanie to luz.
@Jajcew: Zawsze stan po spożyciu bierze się pod uwagę przy wymiarze kary, ale nie zawsze to ma jakieś niezwykłe znaczenie. Sąd bada w jakim stopniu spożycie środków odurzających przyczyniło się do takiego lub innego postępowania. Po 2 piwach to nie ma znaczenia, ale po pół litra wódki już ma. Przede wszystkim odnosi się to do wprawienia się w stan nietrzeźwości ograniczające poczytalność, które sprawca przewidywał lub mógł przewidzieć.
@Jajcew: Zawsze w pewnym stopniu obciąża, sąd ma widełki. Nie jest tak, że o spożyciu alkoholu nie wspomina się w aktach sprawy, zawsze jest wzmianka i zależy od sędziego jaką wagę przyłoży do tego faktu. Ważna tu jest motywacja działania.
@Piesa: @Pepsicola: Zazwyczaj jesteśmy w stanie przewidzieć jak się będziemy zachowywać, więc upicie się nie zwalnia nas w żadnym stopniu z odpowiedzialności, poza dwoma wyjątkami:
- pijemy po raz pierwszy i nie byliśmy w stanie przewidzieć jak na to zareagujemy
- upiliśmy się nadzwyczaj szybko, czyli gdy np. normalnie potrzebujemy 5 piw, a tego dnia starczyło jedno(różne przyczyny są tu możliwe, jedną z nich jest choroba o której nie byliśmy