Wpis z mikrobloga

@Dave987654321: chociaż sam już nie wiem jak jest oficjalnie, bo mało jest informacji o tym. Może nienormalne jest, że ktoś to widzi w świetle dziennym, jeszcze na kolorowym obrazie, a nie jednolitej powierzchni. No ale nie potrafię sobie wyobrazić, że ktoś w całkowitej ciemności, jeżeli się skupi na wzroku, widzi po prostu czerń. Idealną, jednokolorową czerń.
Za ołówkiem w odległości kilkudziesięciu milisekund podąża biała linia/ hologram ołówka. Im szybciej przesuwasz tym większa odległość od ołówka


@MirkoStats: normalne, to powidoki. Ogólnie trzeba być świadomym, że zmysły są niedoskonałe i większość rzeczy która może wydawać się dziwna, jest w niektórych warunkach całkiem normalna. Niektórzy ludzie mający problemy na tle nerwicowym mają tendencję to zbytniego skupiania się na szukaniu w sobie dziwnym objawów, przez co stają się na nie przewrażliwieni
@MirkoStats: jak w słabym oświetleniu szybko machniesz ręką przez oczami to też powinieneś zobaczyć ślad. A już na pewno i pewnie każdy dobrze to zna, jak szybko machasz w ciemności jasnym obiektem.
@MirkoStats:

Positive afterimages, by contrast, appear the same color as the original image. They are often very brief, lasting less than half a second, and may not occur unless the stimulus is very bright. The cause of positive afterimages is not well known, but possibly reflects persisting activity in the brain when the retinal photoreceptor cells continue to send neural impulses to the occipital lobe.[5]

No i jak przesuwasz coś przed